Rozwój życia na Matce Ziemi jest uzależniony od tego jak postępuje człowiek. Grupy społeczne mniejsze lub większe składają się z jednostek ludzkich, które mają dużo zalet i tyleż wad.

Każdy pojedyńczy Człowiek  jest w pewnym stopniu egoistą,  a to jest wynikiem  zwierzęcego instynktu samozachowawczego; gromadzi  rożne  dobra aby  zachować  życie własne i potomstwa. Z drugiej strony pojedyńczy człowiek potrzebuje  innych Ludzi  do tego aby  móc   to wszystko obronić przed siłami  większymi niż tymi którymi on dysponuje. Tak powstaje  Naród. 

Konflikty między poszczególnymi  Narodami  są powtórzeniem  konfliktu  między pojedyńczymi ludźmi, a  tworzenie  układów  międzynarodowych  jest tworzeniem  społecznych  sił, przed jeszcze  nieznanym lecz ogromnym zagrożeniem, które  jest  wpisane  w  ludzką psychikę  przez  tysiąclecia  doświadczeń  Życia na Ziemi. 

Jednym słowem człowiek  ma w sobie zakodowany  konflikt  między tym  co  sam chce posiadać, a tym co może odstąpić  innym ludziom. 

Wychodząc z  tego założenia, rozpadła się mityczna Wspólnota Pierwotna, kiedy  jeden człowiek obok dóbr materialnych  stał się posiadaczem  drugiego człowieka.  Niewolnictwo, mimo  tak wielkich nierówności  między ludźmi było w stanie  stworzyć  wysoką kulturę i zapisać myśli  ludzi  wtedy żyjących, które  przez stulecia  mają   ogromny wpływ na współcześnie żyjących. 

  Niewolnictwo upadło, kiedy  ludzie  zaczęli sobie uswiadamiać, że  między nimi nie ma aż takiej różnicy aby  jednych  wywższać, a innych poniżać.  Szewczyk może zostać królem, a król żebrakiem i  swiat trwa dalej. 

Mimo tej świadomości atawizm  w ludziach;  aby odebrać, mieć, posiadać, pokonać  i  panować  ciągle  doprowadza  do  konfliktów  i wojen.

Żyjemy w bardzo ważnym momencie historycznym. Jesteśmy świadkami  rodzącego  się trendu  kooperacji i rozwoju, czyli  chińska idea  Nowego Chińskiego Pasa  przeciwko  amerykańskiej tradycyjnej  idei  panowania i podporządkowania.  

Jedno  co się nie zmieniło od  tysiącleci to ludzkie  wady.  Największą wadą jest fetysz pieniądza  i ludzka do niego słabość.  
Pieniądz jest  wiec  najbardziej  skutecznym  narzędziem  kuszenia  ludzi.  Wygląda na to, że zwycięży ten, kto będzie  kusił  dobrobytem, a nie ten, kto będzie  straszył  ludzi  smiercią. 

Miejmy nadzieję, że w tym wszystkim nie ma jakiegoś, gdzieś  ukrytego podstępu.